
Powyżej wakacyjny motylek :)
Troszkę Nas nie było
Drobne sprawy uniemożliwiały czasowo pisanie i relacjonowanie na żywo tego i owego.
:)
Ale! Nadal jesteśmy razem :D Pies nie daje za wygraną i usilnie pokazuje mi jak bardzo mnie kocha :) każdego dnia....każdego...naprawdę..każdego...
Wystarczy chwila nieuwagi i oto proszę..

Przysięgam ;) bronię się jak umiem :)
Ponad to śpimy, biegamy po lesie i standardowo rozczulamy swoim pyskiem jak chcemy smakołyka :


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz